w czasie zimy rysowałam różne takie na kartkach, myślałam, myślałam...
i na wiosnę tego roku wzięłam się do roboty:

jak widać stary wąż ogrodowy się przydał


wymyśliłam taki fikuśny kształt, ponieważ za dużo tu było kątów prostyc i prostych linii
nie wyglądało to dobrze
a trzeba dodać, że przeważnie przez ten trawnik dzieciaki (bo mam dwóch synów) z samochodu przebiegają do domu, więc kawałek trawy musiał zostać

Ojejciu, a my się głowimy, a tu całkiem inne wzorki wychodzą, pokazuj nam szybciutko aktualny stan, ja już nie mogę się doczekać jak teraz wygląda

Poprzesadzałam to co miałam, podosadzałam inne roślinki i na wiosnę zrobiło się tak:





nieskromnie napiszę, że duma mnie rozpierała

do czasu aż nie poczytałam o tym habaziu (chabaziu?) co go tu posadziłam... ale zawsze można go wykopać i wsadzić coś innego

w maju wyglądało już tak:

bo zaczęły wychodzić hosty (bardzo je lubię)
na drzewkach mam takie gustowne osłonki, bo koty bardzo rozdrapują drzewka...
jak podrosną (drzewka) to pozdejmuję

clemek niestety nie jest taki zielonkawy, jest białokremowy bardziej
zrobił mi przyjemność i łaskawie po trzykrotnym przesadzeniu zakwitł zjawiskowo:





a miałam go wykopać

ponieważ mam tu tylko rano słońce, to najpiękniejsze zdjęcia robione są o poranku:



mam tu trudny teren, bo jest pochyło i dlatego mam taki większy rowek oddzielający trawę od rabaty
tego tak nie widać na zdjęciach, ale musiałam tu dosypać, tu odjąć...
za to łatwo jest "wykancikwoać", o wystarczy nożycami dociąć i już

Margot ale nam dozujesz napięcie Witaj

Powojnik śliczny !!!

tu już schyłek lata

wzdłuż linii rabatki są hosty, wzdłuż chodnika do domu są berberysy karłowate czerwone, które podsadziłam żółtą tojeścią - zgadnijcie od kogo ten pomysł ?
ale efekt będzie widoczny na wiosnę dopiero


a te żółte tuje podsadzone są dąbrówką


a wzdłuż rabatki przed klemkiem mam rząd pierwiosnków, które zobaczymy jak będą wyglądały na wiosnę


i na koniec jesiennie - śmietniki są zasłonięte zimozielonymi, już tak nie razi ten śmietnik
a ten wymyślony kształt baaardzo mi się podoba cały czas
nie jestem za to pewna roślin, ale może Wy coś podpowiecie jak to ulepszyć

elzbieta_b - moje fiołki na szczęście są ograniczone tym małym skrawkiem ziemi przy śmietniku

Danusiu - ruda Mecia jest rzeczywiście zjawiskowa, postaram się wkleić jej zdjęcia do kociego wątku

wszyscy moi mili odwiedzający

dziękuję za ciepłe słowa

w sumie to chciałam pokazać jak to się człowiek musi dużo nauczyć zanim to zaczyna to jakoś wyglądać
a dla tych, którzy zaczynają ku pokrzepieniu serc
i żeby powspominac początki...
ale niestety to już jest koniec
reszta nie wygląda zbytnio i w sumie to nadaje się do wątków o projektowaniu ogrodów

ale pokażę, tylko powolutku

bo z aparatem latam po ogrodzie i tylu zdjęć co ma ogród nie ma żaden domownik :/