Mysza ,to masz tak jak ja,też chodzę od okna do okna i wirtualnie widzę rośliny, które muszę posadzić...ludzie co to za choroba... ? skrzywienie psychiczne..

Danusiu, to widocznie u Ciebie cieplej??? U mnie jeszcze małe...

dobrze,że tylko takie))

danka1971d napisał(a)

Mysza ,to masz tak jak ja,też chodzę od okna do okna i wirtualnie widzę rośliny, które muszę posadzić...ludzie co to za choroba... ? skrzywienie psychiczne..

Zgadzam się

Ja podchodzę do tego, jako do czegoś najnormalniejszego na świecie, po prostu tak mamy.

ja teraz też mam to skrzywienie, tym bardziej, że cały tamten rok się właściwie obijałam....

dołączam się do większości w pochwale żurawka, super pomysł. Prosimy o więcej zdjęć , chętnie pospacerujemy po twoich włościach.

Dana a co u Ciebie na wywczasach jesteś i zapomniałaś o nas?))))

Nie,nie na żadnych wczasach,tylko czasu mało.Wpadam do Was co jakiś czas na krótko i sprawdzam co się dzieje...Obiecuje,że się poprawię i wkleję relacje z mojego ogrodu...