Madżeno, bardzo gustowny uniwersalny strój. Do spacerów konnych również.
Ja albo boso albo w hunterach. Jest jeszcze inna dobra marka wellingtonów ale nie pamiętam (zaraz sobie przypomnę).
Jestem na bieżąco
pogoda super, 0 i nawet +2, słoneczko było, ewidentnie wiosna sie zbliża
Marzenko, jak znajdziesz chwilę, zerknij u mnie, coś mi zżera laurowiśnie, co to może byc i czym pryskać, jak tylko snieg zejdzie, bo ponoc w lutym już można, przynajmniej na mszyce muszę to dzidziostwo zlikwidować...a tak się cieszyłam, ze są w kondycji i lipa!
Zgłaszam swoją obecność po weekendzie...dzięki Wieloszce nadrobiłam zaległości, pismo obrazkowe widziałam, ale mało było...odzież "Wylaszczonego Ogrodnika: też widziałam " - fiu, fiu i ...melduję u mnie odwilż na całego. Pozdrówka