Wracajc do koncepcji nie mam jak narysować a biję się z myślami. Przeglądałm zisiaj zdjęcia i nei wiem czy si nie skończy na skarpetach pod grabam.... Bo mam chyba za dużo kul w ogrodzie... Tak sobie popatrzyłam na zdjęcia... Chyba kwadraciki by się przydały i może max ze dwie kule wielkie.... Na razie myślę... Do soboty mam czas, na plantacji podejmę decyzję ....
W sobotę z Kawiatkiemholandii kupujemy biksiki i może wyszarpię wreszcie graby.... Z innej plantacji.... Walczę i nie wiem jak wyglądają... Jesli będą marne graby to chyba kupię większe kule.... Bo jednak ze dwa trzy lata musze poczekać na taki efekt jak na zdjęciach grabów.

Głosuję za skarpetami z bukszpanu dla grabów ( kostki ) a wkoło runianka , która już rośnie ...tak mi się widzi... jak kanciato to kanciato ... ale się nie znam na projektowaniu ....

pozdrawiam słonecznie ... w sobotę będę dzwonić jak coś upolujemy

Marzen , jak znajdziesz chwilkę na żurawki to już można je ciachać o ile jest taka potrzeba .... ja u siebie tylko te przeschnięte listki będę usuwać ......Zauważyłam , że niektóre odmiany żurawek są zdecydowanie delikatniusie mam tu na uwadze te ze swojego ogródka i dotyczy to citronelek i obsidian .... Reszta jest super i nie wymaga mojej sekatorowej interwencji

A...czyli szkolenie...

Jezu jakie piękne te graby w kostkę...kolejny dylemat...
Ależ my musimy ważne decyzje życiowe podejmować...
Nie pomogę...bo mi się dwie opcje podobają...

Madziu dobrze prawi, mnie kostka u ciebie pasuje
fart z pogoda, bo tam zmiennie bardzo
smacznej kawki i kwaśnicy

Ja nie powiem a pokażę

Zwarzywszy , że masz ścianki gabionowe czy jak im tam to tak jak Magda głosowałabym za taką opcją

Marzenka, jak po drodze byś gdzieś widziała ten patent do nawozu, kup mi pliss

Od wczoraj myśle o tych kulach przy grabach i juź je w głowie dzisiaj zamieniłam na skarpety Ale do soboty mam sporo kilometrów do przejechania nie wiadomo co mi się znów w głowie urodzi

U mnie bywa spontan i jak uderzy piłeczką pinpongową jak pomyslowego Dobromira to będzie koncepcja na razie siedzę i myślę
Lecem się relaksować


Ps Irenko będę pamietać.

Madżenka, witam i o zdrowie pytam.
Widzę zmiany, zmiany, zmiany...będę kibicować!

grupa_trzymajaca_grabie napisał(a)

Madżenka, witam i o zdrowie pytam.
Widzę zmiany, zmiany, zmiany...będę kibicować!

Witaj obejrzalam Twoje pelargonie Ja sobie też w tym roku przezimuję