Jeżeli ma sie kosz, to grabi się przed wertykulacją, bo zgrabia się najgorsze, a potem wertykulator przy pracy zbiera pozostałości, ja grabię przed

Ja zamówiłam zeolit do piaskowania .. Ciekawe czy się spisze , bo to mój pierwszy raz z zeolitem
I nawet Florowit już mam .. Tylko jeszcze nie użyłam .. Możecie mi powiedzieć dlaczego ??

Zadaszenie będzie z boku , tam gdzie aktualnie kanapy stoją, przy tarasie kuchennym. Front niezaslonity zstanie bo stanowi ogrzewanie domu również zimą

Jakoś się do tej pergoli nie mogę zabrać..... Chyba po weekendzie majowym, o teraz juź każdy weekend zaplanowany..

Wisienki zatem nie bedą niczym osłonięte . Na tarasie przy wisienkach bedą stały wielkie donice z bambusami jako osłona przed zaglądajacymi z ulicy a na tym tarasie leżaczki ale leżaczki też muszę kupić...

Dzisiaj dostałam informacje, zę przy mojej gliniastej glebie zamiast podlewać dursabanem opuchlaki lepiej je lancą doglebową zaatakowac. Tak zamierzam... 5 cm na m2 cokolwiek by to nie znaczyło...w weekend je zaatakuję

Oprysk na przędziorki podobno skuteczny dopiero po 15 maja.

Muszę poczytać o zeolicie.
Wertykulator przy malutkim ogródeczki nie potrzebny. Wygrab go bardzo dokładnie, tak dokładnie aż na każdym palcu będziesz miała pęcherz.