Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10750
Basiu, tak patrzę na ten Twój plan i: zarys murku Ok, zastanawia mnie, dokąd prowadzi ta ścieżka ze schodów? Jaki ona ma sens objechania żywopłotu bukszpanowego z tyłu? Może lepiej pomyśleć tam, powyżej schodów, za świerkiem, o jakiejś "samotnini", np, na hamak albo 1 leżak? Może też być na wprost schodków, przed żywopłotem grabowym, jakaś tajemnicza rzeźba lub kamienna waza z kwiatami - tak, aby przyciagała wzrok i zapraszała do wejścia schodkami do góry. Rozumiem, że ścieżka ma ułatwiać cięcie żywopłotu grabowego i po to ona tam głównie jest, ale...to za mało. Pomyśl o tym, co napisałam. Zamiast ostrokrzewu (który może wymarzać), dałabym tam stożek cisowy. Z drugiej strony schodów, na nowym murku, można pociągnąć żywopłocik bukszpanowy, ale dołożyć przy schodkach z prawej strony 2 stożki cisowe. W sumie byłyby 3 stożki - jeden po lewej stronie schodów, dwa po prawej + pociągnięty dalej żywopłot z bukszpanu. Za nim dopiero można sadzić rośliny. Nie wiem, czy "załapałaś", o co mi chodzi? To taka moja "radosna twórczość".
____________________
Agnieszka
Jurajski Ogród ***
Wizytówka