Ja myślę że najwyższy czas na pędzenie cebulek.

No właśnie, cebule - myślisz Basiu, że już można pędzić tulipany w domu (mam zadołowane w donicy w gruncie)?

Wszystko zależy od tego na kiedy chcesz mieć kwiatki
Jeśli teraz zaczniesz,na kwiatki trzeba poczekać 3 tygodnie a to oznacza pierwszą połowę marca.
Ja myślę że nie warto czekać.Przecież to teraz będą nas one cieszyć.
Potem wszyscy przeniesiemy się w teren

Moje hiacynty już w drodze







A wkoło zima się zrobiła.

Jak słonko wyjdzie to szybko się upora z tą zimą Całusy zostawiam.

Też mam taką nadzieję.

Basiu, czytam Twoje rady
Ale po zeszłorocznych hiacyntach w domu postanowiłam kupować tylko gotowce
A cebule preferuję w ogrodzie.

Dziś znowu auto mi poszalało i zapaliło ABS,
na szczęście bez tego jeździć może.
Uwielbiam takie niespodzianki, zwłaszcza z rana i ten niepokój czy dojadę do pracy.

Wiem,Ula że cebulowe przeważnie się wyciągają i kompozycja się nie udaje.
Zwykle jest to wina zbyt małej ilości światła przy nadmiernym nagrzaniu.
Ja mam takie okno od południa pod którym nie ma kaloryfera.
Będę zdawać relację na bieżąco.Jest szansa że się uda.
Co roku robię takie cudo z hiacyntów a potem wczesną wiosną wysadzam na rabatkę.
Rabatka z roku na rok wygląda coraz piękniej

Ula a może zmiana auta

O,i już pierwsze kwiatki się rozwijają...
W sumie to będzie niespodzianka kolorystyczna bo kupiłam jakiś mix.

Miłych Walentynek Już kwitną twoje hiacynty? Śliczne