Ty nic nie zmieniaj...piękny masz ten swój klimat!
A mnie małe rewolucje...niestety w kilku miejscach na raz i się ślimaczy mi wszystko.
A jeszcze wczoraj kicię musialam uśpić i tak mi smutno i nic robić się nie chce.
Holandię też uwielbiam. We wrześniu się tam znów wybieram i tym razem Appltern zobaczę jesienią. Bo nie byłam tam jeszcze o tej porze. Zawsze tylko wiosną.
Ale się cieszę