Nie jestem pewna czy gorąco ...jak bym się z dzień nie odzywała to znaczy żeśmy się pozabijali

Magda moja stipa w podobnym stanie. Jak myślisz przezimowała czy nie bo ja się nie znam. I co z nią zrobić? ściąć czy wyczesać?
To coś co nie wiesz co to nie jest czosnek przypadkiem?

Twoje skrzynie niezmiennie mnie zachwycają Miałam plan też u siebie takie robić... kiedyś tam... Tylko mężuś coś marudzi, że to będzie wyglądało jak groby. No i co ja mam począć z tym chłopem, a już byłam zdecydowana Będę musiała go przekabacić. Niektórzy walczą o biokominek, a ja o groby powalczę

Marlenaa mój też coś o nagrobkach przebąkiwał ale jak zobaczył Madzi zmienił zdanie

...widać u Ciebie wiosnę ...jak nic... warzywniki zachwycają ale ja się do warzyw nie przymierzam...

Madziula wiosna na calego! Odaj proszę już to słonce

Nagrobki masz najpiękniejsze na świecie
Ale ja za leniwa ... wiec będą normalne grządki

ale Ci Ania pojechała

Magda, a irysy te najwcześniejsze reticulata to nie są? Sadziłaś takie?

Madziu wpadam z rewizytą, zobaczyłam tylko pierwszą stronkę i już mi się podoba, ale dziś nie dam rady obejrzeć pozostałych 541 stron, bo już późno i tak coś czuję, że zaraz "zapikuję na dzięcioła" w klawiaturę.....
Odpowiedź na twoje pytanie zostawiłam w moim wątku.
Dobranoc, jutro zajrzę.

No i w sumie przypomniałam sobie (raczej M przypomniał) że kiedyś zakładaliśmy linię kroplującą. Lat temu 10....i chyba rurki przetrwały ze 2 lata i wszystko sparciało...
Muszę się chyba bardziej zagłębić w tym temacie...