Wspaniały ten czarny powojnik!! zakochałam się
A to różowe to zawciąg, czyli armeria-też mi się zawsze myli z firletką

wiem, wiem, fanie ,że prostujecie) smaczna Aniu, fajnie jeść swoje warzywa i owoce, dzisiaj do obiadu zrobiłam olbrzymia michę swojej salaty z liśćmi czosnku niedźwiedziego , szczypiorkiem i ogórkiem do tego swój sosik winegret, poszła micha ani się obejrzałam)

Ja też zrobiłam sałatę ale nie moją, ze swoim szczypiorkiem i sałatką z ogórka własnego chowu do tego pomidorek i oliwa z oliwek też była smaczna, nawet M jadł chociaż za zieleniną nie przepada No ale Ty górą bo wszystko własne

oprócz ogórka) jak narazie

Gdyby nie praca zawodowa też bym więcej chciała osiągnąć w ogrodzie ale cieszę się z tego co mam

a ja mam w ogrodzie to , na co mi siły pozwalają)

monteverde napisał(a)

a ja mam w ogrodzie to , na co mi siły pozwalają)

I czas

też)

Aniu ale my jesteśmy jednomyślne może w tym samym wieku?

Dwudziestym pierwszym!