Tam gdzie mogłam wczoraj zadziałać to zrobiłam ... Traw nie udało mi się podnieść ... zmarznięte i przygniecione ciężkim śniegiem ...

Pościągałam śnieg z kulek cisowych ... bukszpany bardziej zwarte więc nie obawiam się o nie ale i tak pozbyłam się z nich nadmiaru obciążenia .... Tuje ratowałam namiętnie wszystkie

Przygniecione miskanty malepartus ... Nie będą już cieszyć pięknym kwiatostanem w tym sezonie ...




Wiśnie umbraculifera przy których strącałam co się dało ... Nadal bez formy ...

Jeden dzien i tyle zmian a jeszcze wiecej roboty. Oby strat u Ciebie nie bylo zadnych przez przygniecienie

Tulipanowiec w świetniej świetlistej formie ale już bez ozdobników ...Powalone miskanty gracillimus ...

Syla napisał(a)

Wiśnie umbraculifera przy których strącałam co się dało ... Nadal bez formy ...

oj tutaj dokładnie widać po co drzewa tracą na czas zimy liście , chociażby w celu nie robienia z siebie podpory dla padającego sniegu...pozdrawiam

Dla porówniania

10.10.2015



13.10.2015

Syla napisał(a)

matko jaki widok ...nie doszłam jeszcze do siebie po widoku liści na dzrewach i sniegu a teraz kwiaty wystające ze śniegu..brrr...

niezle to porownanie
u mnie jeszcze sniegu nie bylo
za to przymrozilo w weekend paskudnie i juz po kolorowej jesieni...

Syla napisał(a)

Dla porówniania

10.10.2015



13.10.2015

Ojej z lata prosto w zimę smutny ten drugi obraz niemniej jednak piekny

Siakowa - jak chwila potrafi odmienić .... Czar prysł Czekam aż to wszystko się roztopi .... Chciałam zostawić sobie prace na wiosnę ale zacznę już

Lojalna - to tylko byliny, one ponownie zabłysną ale będzie trzeba zaczekać ....
Nie ma już co podziwiać dlatego zabiorę rattanowy wypoczynek do domu jak tylko to będzie możliwe

Kasya, Kuba - Pomyślałam sobie w tej chwili , że jednak warto mieć dużo roślin zimozielonych w ogrodzie .... Jak pogoda nie dopisze to zawsze czymś można się raczyć widokowo ....
Czekam na cieplejsze dni które obiecują i uskutecznię porządeczki , będzie gitarka bo ciemnej zielenie troszkę u mnie jest