He...widzę, że nie tylko ja się "wysługuję" koleżanką... No ale bez pomocy innych dłużej by szła robota...fajnie jest mieć fajne koleżanki ps. Dawaj te okna w zimowym....
Sylwuś ten zakątek z huśtawką jest poprostu bajeczny ! Ależ tam musi się odpoczywać ahh mnie to by nawet stado komarów stamtąd nie pogoniło Buziaki
tak się ekscytuję , że aż błęda zrobiłam oczywiście podziękowania były to fakt .... teraz wymiennie jadę do Agi na bukszpany tzn cięcie a do Ani na sadzenie roślin i ustawienie
jak tak pomagasz innym to zapraszam do mnie hi hi hi Mam sporo pracy i kryzys ogrodniczy
Kondzio jak się sklonuję no to nie ma problema