Matuś .... ja będę u siebie również ciachać trzy cisy połączone w jeden stożek a Twojego to pewnie przycięłabym tak jak na rysunku (czarne kreski po skosach) ..... ale ja się mogę na tym nie znać .... U siebie wiązać nie będę ale może to racja , nie wiem ...
Mam nadzieję , że jak Danusia wróci z fotografowania magnolii to zerknie na te krechy ....
Cis wolno rośnie ale wiem , że po ciachaniu ładnie się zagęszcza ....
Piękny jest ten kwiat Danusiu dziękuję za wrzutkę
Dwie gałęzie ,które mam ciąć są mocno odstające od "kręgosłupa",ale dość gęste i silne.Właściwie na początku chyba się popłaczę jak je utnę ,ale jak obiecujesz Danusiu Ty i Barbara i Syla,że się ładnie odrodzi to tnę
Nie ma tam co już złapać do zagęszczenia.
Dziękuję Danusiu,że znalazłaś dla mnie chwilę