Dziękuję za wszystkie walentynki miłe i słodkie
Nie wychodzę na dwór obserwuję świat z okna i chyba nie mam czego żałować .
Jedno jest pewne ptaki szaleją jest gwar jak na jarmarku.
Bażancice czają się gęsiego tuż przy płocie ,bażanta spłoszyły dwa owczarki niemieckie po sąsiedzku ,dzięcioł sprawdza wszystkie drzewa,a wiewiórka skacze w śniegu jak kuna .
Za to na moim parapecie nadal wiosna bo kwitnie heliotrop i można wkładając nochala uraczyć się jego delikatnym zapachem.
Nie pisałam wcześniej,ale kiedyś mężowi dałam do pracy zamiokulkas-a (łatwy w utrzymaniu),a tu okazało się,że mu zakwitł byłam zdumiona bo zwykle pytałam męża czy nadal kwiatek żyje

))))))))))
Pozdrawiam serdecznie,życzę miłego weekendu i mnóstwa powodów do radości