ale super fotka
gdzie to ?

Kasi to Góry Stołowe skałki na Szczelińcu Wielkim moje młodzieńcze tereny łowieckie znaczy się wędrowne

te chyba już bardziej znane

ja gory oglądam głownie w zimie

Kasia piękne zimowe widoki szybko się zmieniające o wyciągach już nie wspomnę, same plusy a ja jak ten żuczek mozolnie pod górę i z góry

dziwne ale chyba zatęskniłem za białym





a przy okazji znalazłem szpaka cwaniaka w akcji drylowania wiśni
dziobem trzymał pestkę i trzepał główką aż odpadł miąższ

ZbigniewG napisał(a)

dziwne ale chyba zatęskniłem za białym

ale nie za sniegiem ?

ZbigniewG napisał(a)

dziwne ale chyba zatęskniłem za białym

piękna magnolia a ten ptak to nie kos? bo szpak ma nakrapiane pióra

Zbyszek robiłeś wiadome wino ile dałeś owoców? pozdrawiam

Zbyszku, jak tam u Ciebie wichura, bo u mnie straszna
Pozdrawiam

Ania oczywiście że kos , był pod moją pieką widziałem że nosił wiśnie dla młodych więc mu nie przeszkadzałem
owoców róży minimum 1/2 butli, po zlaniu można zrobić powtórkę tylko wskazane lekko przepłukać ze starego osadu -aczkolwiek niekoniecznie

Ania Twoja chyba nie taka straszna bo u nas dopiero rano włączyli prąd i wodę, w wiosce poleciał dach stodoły (w radio mówili)