Zbyszku, ale śliczne ptaszyny . U mnie ani jednego gniazda w tym roku niestety. A tak z innej beczki to jakoś mam wrażenie, że 70% odwiedzających Twój wątek to Kaśki . Wciąż nas tu więcej i więcej .

Kasia a ja i tak się dziwię że ktoś do mnie zagląda a właściwie pisze bo ja taki mało kontaktowy i bardzo mało piszący -odwiedzam cichaczem
no fakt zdjęć wstawiam dużo i w tej masie czasami coś się trafi

nie ptaszek a też pierzasty

Co to takiego..?

E tam, u mnie się czasem ujawniasz .

Żeby nie było, że same Kaśki....

Zbyszku u ciebie same rarytasy, nie dość że ogrodowe to jeszcze skrzydlate.

Ale ja z pytaniem- czy jeśli zraz szczepionego świerka ma już tak ok 20- 30cm to mogę obciąć gałązki podkładki?

Kasia toć napisałem pierzasty a dokładniej Muscari comosum Plumosum
potocznie zwany szafirkiem pierzastym

Kasia bo czasami nie zdzierżę jak widzę dwa przewodniki w buczku

Ania jeżeli był szczepiony na niezbyt dużym okazie to obcinaj śmiało

No ja takiego pierzastego to pierwszy raz w życiu widzę Nigdy bym tego szafirkiem nie nazwała..

Kasia to przysłużyłem się edukacji ogrodniczej




róża pomarszczona skubnięta z klombiku w Zakopanem

ZbigniewG napisał(a)

Kasia to przysłużyłem się edukacji ogrodniczej




róża pomarszczona skubnięta z klombiku w Zakopanem

az czuc zapach

Kasia pachnie bardzo bardzo

premiera na tego gościa czekałem chyba 3-4 lata