Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Działka prawie w Borach Tucholskich

Działka prawie w Borach Tucholskich

ZbigniewG 23:32, 01 gru 2015


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 8947
Sylwia to pewnie tu też jeszcze nie
z tyłu to od lewej: Kozi Wierch (2291), Kozia Przełęcz Wyżnia, Kozie Czuby, Kozia Przełęcz (2137), Zamarła Turnia (2179), Zamarzła Przełęcz i dalej niewidoczny Zawrat i z tego kierunku się idzie
a na avatarku za moimi plecami to właśnie też część tej drogi

____________________
Zbyszek Działka prawie w Borach Tucholskich , Wizytówka
Sylvana 23:41, 01 gru 2015


Dołączył: 29 wrz 2015
Posty: 3428
Zbyszku - narazie dotarłam od Kasprowego do Zawratu. Chciałabym dalej....marzy mi się...ale mój eM mówi, że już nie pójdzie bo jest za stary...i czekam aż młody dorośnie.....tylko wtedy ja będę za stara
Tatry uwielbiam....nawet dolinki
____________________
Sylwia - Kamienny ogród patykiem malowany
Sylvana 23:57, 01 gru 2015


Dołączył: 29 wrz 2015
Posty: 3428
Wkleiłam fotki u siebie - jak chcesz to wpadnij na minutkę
____________________
Sylwia - Kamienny ogród patykiem malowany
Basilikum 06:48, 02 gru 2015


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21768
To ja sie przyznam bez bicia, ze nie bylam jeszcze w tatrach polskich tylko raz na Gérlachu ale wieksza czesc wspinaczki pokonalam autobusem. To byl 21 marca i w zyciu nie widzialam tyle sniegu. Tunelami chodzilismy, ktore mialy sciany wyzsze niz ja
Ten rok gorsko wogole nieudany. Nigdzie nie bylam choc mam nie az tak daleko do Alp i Bawarskiego Lasu
obiecuje poprawe
dziekuje za zdjecia sliczne sa
____________________
IzaBela Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I*** Wizytowka "Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"
Kasya 14:18, 02 gru 2015


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44654
ZbigniewG napisał(a)


Kasya miałem go kilka razy w zasięgu ale odkładałem bo zawsze obok było coś bardziej rzucającego się w oczy , ładny wąski ale odpadał w kastingach np przy Blue Totem, jeżeli masz miejsce to tak, tyle że pospolity -szykuj opryski na ochojnika



wszystkie pospolite podatne ?

a cyprysika nutkajsiego glauca to pewnie nie masz ?...bo on duzy rosnie
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
ZbigniewG 20:06, 02 gru 2015


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 8947
Kasia raczej tak ale zbytnio tym się nie przejmuj
nutkajskich mam 5 ale wszystkie pendulowate

Iza musisz się poprawić - w tym temacie

Sylwia zmień podejście "czekam aż młody dorośnie.....tylko wtedy ja będę za stara .."
czekałem i syn powiedział: tata czy zachód słońca oglądany na szczytach czy też przy stoliku pod parasolką (i zimnymi napojami) jest inny ?
dobrze że wnuk po powrocie z obozu wędrownego w Bieszczadach powiedział że mnie w końcu zrozumiał i że kocha góry
do obozu był raczej komputerowy
____________________
Zbyszek Działka prawie w Borach Tucholskich , Wizytówka
Sylvana 23:55, 02 gru 2015


Dołączył: 29 wrz 2015
Posty: 3428

Sylwia zmień podejście "czekam aż młody dorośnie.....tylko wtedy ja będę za stara .."
czekałem i syn powiedział: tata czy zachód słońca oglądany na szczytach czy też przy stoliku pod parasolką (i zimnymi napojami) jest inny ?
dobrze że wnuk po powrocie z obozu wędrownego w Bieszczadach powiedział że mnie w końcu zrozumiał i że kocha góry
do obozu był raczej komputerowy




Ja góry poznałam późno...za późno...żałuję że rodzice mi ich nie pokazali.
A mojego synka (5 lat)zabraliśmy w tym roku po raz pierwszy i był zachwycony. Ciągle pyta kiedy znowu pojedziemy.
Takiemu maluchowi pokazaliśmy na razie dolinki - Kościeliską, Białego Potoku i Strążyską. Był w niebo wzięty w Jaskini Mroźnej, a nad Morskim Okiem zachwycony. Do Czarnego Stawu wbiegł w 20 minut co uznaję za nielada wyczyn przy takich małych, króciutkich nóżkach - my ledwo nadążaliśmy, a przecież nie można było go na sekundę spuścić z oczu. Codziennie śmigał po 14 km na własnych nóżkach

Szkoda, że syn nie podziela Twojej pasji, ale podobno jesteśmy bardziej podobni do swoich dziadków niż rodziców, więc we wnukach nadzieja
____________________
Sylwia - Kamienny ogród patykiem malowany
ZbigniewG 13:59, 03 gru 2015


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 8947
Sylwia to szacun dla młodego bo podejście na Czarny Staw staje się dla mnie coraz trudniejsze, wprawdzie w sierpniu starczyło mi jeszcze sił na Rysy ale jak długo..

dzisiaj znowu do przodu - łapanie poziomów w schodach i dopasowanie kamieni (wstępnie)



____________________
Zbyszek Działka prawie w Borach Tucholskich , Wizytówka
kamila66 15:02, 03 gru 2015


Dołączył: 03 wrz 2015
Posty: 5539
ZbigniewG napisał(a)
Sylwia to szacun dla młodego bo podejście na Czarny Staw staje się dla mnie coraz trudniejsze, wprawdzie w sierpniu starczyło mi jeszcze sił na Rysy ale jak długo..

dzisiaj znowu do przodu - łapanie poziomów w schodach i dopasowanie kamieni (wstępnie)





Fajnie wyszło Łapiesz poziom waser wagą czy poziom do gruntu
Ja mam też działkę pochyłą i gdybym łapała poziomy waser wagą po 3 metrach mogłabym być nad gruntem
____________________
Kamila-W oflisowym ogrodzie
ZbigniewG 15:38, 03 gru 2015


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 8947
Kamila taras i wejście do domu jest na nasypie (ziemia wybrana z piwnicy) więc pochyłości i tak na niewiele się zdadzą a zimą przy marznącym deszczyku to katastrofa, dlatego też podnosiłem do poziomu ostatnie płytki na tarasie i kładąc na schodach pilnowałem poziomu
stare stopnie zrobione z kostki betonowej były lekko pochyłe , myślałem że woda spłynie i nie zamarznie niestety błąd

takie kamienne wykończenie będzie też po prawej stronie
____________________
Zbyszek Działka prawie w Borach Tucholskich , Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies