wyskoczyłem na chwilę do sąsiadów którzy za parę dni wracają do Holandii a tu ruch jak na Krupówkach

- kiedyś mówiło się jak na Marszałkowskiej ale 500+ cokolwiek zmieniło czyli omijajcie Zakopane, kto chce w góry to np Jurgów a tam już tylko kawałeczek na Słowację -ceny podobne ludzi dużo mniej a jakie góry a w naszych tylko kolejki do wszystkiego
Jola gatunek spoko, Brillance powoli nabiera wigoru ale u mnie na piasku wszytko oprócz zielska ma problemy
Mentha "..Bo jest paru ludzi,
Bo jest parę w życiu dobrych chwil
Bo jest parę złudzeń, które warto mieć by żyć.."
Sylwia
Asia w temacie wspomnień i tych fotek to np jedno z tych cenzuralnych

to mecz w lidze uczelni wrocławskich gdy gryźliśmy parkiet nie po to aby wygrać ale by drugi skład AZSu (zawodowcy) nie wygrał z nami wynikiem trzycyfrowym,
udało się i to my mimo przegranej byliśmy bohaterami,
mniej cenzuralne to np wino marki Wino pite pod krakowskim Barbakanem z gwinta raczej bez gwinta bo to był korek pamiętam odbijał rozgrywający
a niecenzuralne - to nawet przy kieliszku z kolegami nie ujawniam
i na zamknięcie wspominek obrazek dla pobudzenia snów wszelakich