Zbyszku wszystko ładne, nie wiem co pochwalić najpierw, uwielbiam Twoje iglakowe perełki i cudny szron na trawach

Robisz nalewki z pigwowca?

Kicię pogłaskałam, moje futerkowce już nie chodzą na spacery

ZbigniewG napisał(a)

Pendula

Zbyszku ile lat ma ten cyprysik i jaką ma szerokość?


Co to jest?


Tych okazji cenowych zazdroszczę...

Przymroziło i ogród ubrało, ładnie wygląda u mnie jeszcze takich przymrozków nie było, tzn były , ale jak już można by było focić to już nie było

Agata nalewkę chyba w tym roku zrobię tylko prawdziwy spiryt drogi a z byle czego to strach się bać, Niuńka wygrzewa się przy kominku ale spacer ze mną nie odpuści , pół nocy też buszuje po ogrodzie i okolicy

Ania to perukowiec,
nutkajski Pendula dołem ma do 2m średnicy czasami któraś gałązka chciała wystrzelić z bok to sekator załatwiał sprawę, ma około 12lat ostatnio stracił około metra na czubku

Sylwia robiłem rano mój aparat jest w miarę czuły

ZbigniewG napisał(a)

... nutkajski Pendula dołem ma do 2m średnicy czasami któraś gałązka chciała wystrzelić z bok to sekator załatwiał sprawę, ma około 12lat ostatnio stracił około metra na czubku

Dzięki, to tyle mniej więcej mu zostawię. A twojemu czubek się złamał czy ciachałeś? Czy one cały czas muszą mieć palik czy później same są w stanie trzymać pion?

Kiedyś Zbyszku zachwalałeś jakieś pnącze, a nie mogę znaleźć. Powiesz mi proszę z jakiego jesteś zadowolony? I na jakim stanowisku u ciebie rośnie.

Ania czubek odleciał z wichurą reszta ocalała
kijek na początku później sam daje radę, czubek zwisa ale stopniowo się prostuje

pnącze? może to był winobluszcz Murorum , albo winnik zmienny (niebiesko fioletowe jagody jak z porcelany) albo siewka trójklapowego odporna i bardzo kolorowa na jesień

Ania tu widać Jubilee chciałem dać mu przedłużkę bo czub mocno zwisał ale jak widać jest już dobrze a będzie jeszcze lepiej i to bez suplementów diety

zarządziłem... ma być kolorowo nawet smutną jesienią

Takie rządy to ja lubię