ZbigniewG
09:54, 24 kwi 2019
Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 8887
skarb odnaleziony w kompostowniku - "złota łopatka" ogrodnika zagubiona przed wiekami
czerpiąc z klasyka opowieści najróżniejszych pamiętam jak (dawno dawno temu) podobną łopatką piechoty okopywałem swoje prawie 2metry (w hełmie i opinaczach) i nie mogłem zrozumieć dlaczego kolega który miał niecałe metr sześćdziesiąt miał taką samą normę czasową na wykopanie znacznie mniejszego okopu
i wtedy zrozumiałem że nie ma sprawiedliwości na tym świecie
czerpiąc z klasyka opowieści najróżniejszych pamiętam jak (dawno dawno temu) podobną łopatką piechoty okopywałem swoje prawie 2metry (w hełmie i opinaczach) i nie mogłem zrozumieć dlaczego kolega który miał niecałe metr sześćdziesiąt miał taką samą normę czasową na wykopanie znacznie mniejszego okopu
i wtedy zrozumiałem że nie ma sprawiedliwości na tym świecie