Kasia morskich(nadmorskich) opowieści to raczej przy szantach i rumie lepiej słuchać
stary most pontonowy na Wyspę Sobieszewską, zastąpiony nowszym pontonowym a teraz jest pełen wypas podnoszony nówka nierdzewka
spodnie stylówa nieziemska

tylko jeden krawiec w miasteczku takie szył (po zapisie do kolejki)
dwaj skrajni to my gigusie którzy za kasę wyliczoną na 2 tygodnie przeżyli 6 tygodni(chleb ze smalcem,ziemniaki ogórki i pomidory, w niedzielę jajko sadzone i śmietana do mizerii)