Ogrodowy zawrót głowy, czyli początki przygody mojego życia.

Joanka 21:31, 27 lis 2011

Dołączył: 02 lut 2011
Posty: 9820

Do góry

No właśnie o Tobie myślałam, nawet byłam na Twoim wątku

____________________
Joanna Ogrodowy zawrót głowy, czyli początki przygody mojego życia

Neska 21:33, 27 lis 2011

Dołączył: 05 mar 2011
Posty: 2377

Do góry

Joanka napisał(a)

No właśnie o Tobie myślałam, nawet byłam na Twoim wątku

W tym samym czasie pisałyśmy Ty u mnie ja u Ciebie.

____________________
Pozdrawiam Kasia - Ogród na skraju sadu

Joanka 21:36, 27 lis 2011

Dołączył: 02 lut 2011
Posty: 9820

Do góry

Cierpię na chroniczny brak czasu

Praca, szpital i tak w kółko, już czwarty tydzień się zacznie.... A tu zamiast lepiej jest coraz gorzej........

____________________
Joanna Ogrodowy zawrót głowy, czyli początki przygody mojego życia

Neska 21:41, 27 lis 2011

Dołączył: 05 mar 2011
Posty: 2377

Do góry

Joanka napisał(a)

Cierpię na chroniczny brak czasu

Praca, szpital i tak w kółko, już czwarty tydzień się zacznie.... A tu zamiast lepiej jest coraz gorzej........

Ja też na nic nie mogłam ostatnio znaleźć czasu. A teraz kwitnę grzecznie z dzieciakami w szpitalu i mam nadmiar czasu. Miałam z dzieciakami piec pierniczki. Ponieważ nie dało rady robimy ozdoby świąteczne. Pokarzę jak wypuszczą nas do domciu.

____________________
Pozdrawiam Kasia - Ogród na skraju sadu

Joanka 21:46, 27 lis 2011

Dołączył: 02 lut 2011
Posty: 9820

Do góry

Mam nadzieję że szybciutko wyjdziecie

Z moim teściem gorsza sprawa..... może tam spędzić jeszcze kilka miesięcy.....

____________________
Joanna Ogrodowy zawrót głowy, czyli początki przygody mojego życia

Neska 21:48, 27 lis 2011

Dołączył: 05 mar 2011
Posty: 2377

Do góry

Joanka napisał(a)

Mam nadzieję że szybciutko wyjdziecie

Z moim teściem gorsza sprawa..... może tam spędzić jeszcze kilka miesięcy.....

Wiem Asiu. Ach te wstrętne choróbska.

____________________
Pozdrawiam Kasia - Ogród na skraju sadu

Joanka 21:55, 27 lis 2011

Dołączył: 02 lut 2011
Posty: 9820

Do góry

A na pocieszenie powiem, tzn. napiszę, że u mojego hibka naliczyłam się już sześć nowych pączków!!!

Chyba ma u mnie zbyt dobrze, że tak szaleje

Ciekawe czy się nie połamie od ciężaru kwiatów

an_tre, Twoja odnóżka dostała już gigantycznych korzeni i powędruje do ziemi

____________________
Joanna Ogrodowy zawrót głowy, czyli początki przygody mojego życia

Bogdzia 22:17, 27 lis 2011

Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527

Do góry

Zajrzałam zobaczyc co u Ciebie, ale widzę że nadal zmartwienie i szpital.Trzeba miec nadzieję.Pozdrawiam.

____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród

Joanka 22:18, 27 lis 2011

Dołączył: 02 lut 2011
Posty: 9820

Do góry

Dziękuję Bogdziu za pamięć

____________________
Joanna Ogrodowy zawrót głowy, czyli początki przygody mojego życia

an_tre 16:20, 06 gru 2011

Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22428

Do góry

A ja dzisiaj pragnę aby Mikołaj ode mnie trafił do każdego gościa, który odwiedza mój ogród

____________________
Rajski Ogród Ani + Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... http://www.ogrodowisko.pl/watek/2691-maj-2012-duszniki-zdroj-park-zdrojowy-i-okolice http://www.ogrodowisko.pl/watek/1966-ogrod-w-lubiechowie-kolo-ksiaza