Rzeczywiscie na zacienionej zimy ani śladu, a Twoich pierników jestem ciekawa bo to będzie juz trzeci rok jak sie nimi zachwycam i podziwiam precyzję z jaką je robisz.I cierpliwośc też podziwiam . Pozdrówka.
Sceneria jesienna ale podobno zima już idzie U nas troszkę posypalo ale w slońcu zniknęło
Wszyscy już pierniczki pieką aż przez monitor pachnie Pozdrowienia zostawiam