an_tre napisał(a)

Bogusiu dokładnie tak samo, żyją tylko nieliczne "patyczki"
Moje drobno-cebulowe dały czadu tylko tulipki zawiodły

Już się zastanawiałam co się stało...najszybciej zieleni się Levana,Grandiflora uschła całkowicie,sterczą gołe patyki.Na tulipanki papuzie jeszcze czekam,chyba będę sadzić więcej tych późniejszych,mają mniejsze listki.

Witam. Szukam inspiracji. Potrzebuję drzewa, którwy osłoniłoby mój wiecznie nasloneczniony taras. Drzewo musiałoby być dość duże, by dało cień. W miarę możliwości również reprezentacyjne. Proszę pomóżcie

Przed chwilą...widok z balkonu.

bogumila napisał(a)

Przed chwilą...widok z balkonu.

Pożar miałaś?
Urocze są zachody słońca. Cóż jednak wróżą tak intesywne barwy - wiatr, opady, czy pogodę?

Bogusiu, Twoje rh mają wspaniałe warunki do rozwoju. Podziwiam tulipanowy szpaler. I masz rację, nie każde chciejstwo wychodzi na dobre. Nie chce rosnąć, nie sadzę!
Pozdrawiam

bogumila napisał(a)

Przed chwilą...widok z balkonu.

Coś mi się wydaje, ze trzeba dorzucić drwa do kominka

Bogusiu, widzę, że i u Ciebie był piękny zachód słońca
Podziwiam Twoje tulipanki
Pozdraewiam

Basiu,Aniu...kominek już załadowany,palimy przez cały dzień.Taka czerwona poświata wróży tylko ziąb...a ja lubię ciepełko.

GorAna napisał(a)

Bogusiu, widzę, że i u Ciebie był piękny zachód słońca
Podziwiam Twoje tulipanki
Pozdraewiam

Zachód słońca był niesamowity,niebo całe czerwone.Trudno jednak zrobić zdjęcie...jestem za nisko.

Zachód słońca na czerwono i dzisiaj zimnica.
Kolorowy gość w tym roku często nas odwiedza.

Nadal zimno i wietrznie...ale coś już kwitnie.