Powojniki górskie u Ciebie szaleją, a najbardziej podoba się mnie Freda.
Mój powojnik kwitnie po raz pierwszy i nie ma jeszcze tyle kwitnących pędów. Może w przyszłym sezonie?
Haniu...Freda ma niezbyt dużo pędów,u mnie trochę przymarza...ale kwiat ma przepiękny i ciemno bordowe liście.
Dziękuję za wizyty...naprawdę codziennie?Jesteś niesamowita.
Bogusiu, A co robić, jak spać się nie chce, pies wyprowadzony, dom śpi. tylko buszować po wątkach. A zaglądanie na ulubione wątki to jak do rodzinnej kuchni, zawsze chętnie. Zdrowia życzę.
Ze snem mam podobnie.Do kuchni po 19-tej nie zaglądam...ale wieczorem trochę podglądam...
Podgladam też dzięcioła,który zagląda do karmników ze słonecznikiem.