Jak się czyta takie posty to człowiekowi głupio, że czasem narzeka. Siły Haniu życzę, z całego serducha. I duuużo zdrowia dla was obojga. Ono najważniejsze, ogród najwyżej zaczeka. [/quote Dziękuję Aniu, ogród musi czekać, pomału dopędzę ale tylko z pomocą. Ostróżki miałam przesadzać i nagle wyrosły.
Szkoda Haniu że przesyłka inna niż zamówiłaś. A ta firma przecież solidna, 3 razy u nich zamawiałam i wszystko naprawdę przebiegło bez problemu. Na wertykulację trawnika nie jest za późno. Jak trawa duża to wcześniej skoście. My też skosiliśmy bo trawa była duża. Mam nadzieję że pomocnik się pojawi w poniedziałek bo jak Ty bidulko z tym bolącym kolanem będziesz pracowała. Pozdrawiam Haniu
Haniu tak się ucieszyłam jak zobaczyłam że jesteś na O. A tu takie smutne wieści pozdrawiam i zdrówka dla emusia życzę.
Paczka ogromna jakieś miejsce dla tych nie zamówionych też znajdziesz a zdjęcia i forum to się chyba wieszają, bo za dużo osób siedzi na stronie dobrze, że wracasz do codzienności
Oj Haniu, ogromniaste zamówienie oby pomocnik przyszedł Szkoda ze nie do końca tak jak miało być i tak będzie co podziwiać Nie wiem czy ktoś tu jeszcze ma aż tyle cudnych dalii Ja miałam chyba ze 3, raz przechowalam ale nie mam doświadczenia i jedna ni wyschla na amen A potem Juz z premedytacją zostawilam na zimę i powiedziałam ze wiecej nie chce I co ? Nie wiem jak to się stało ale kupiłam dalie akita nawet nie jestem pewna jaki to kolor... Ps. Mam nadzieje ze mąż wraca do zdrowia, oby jak najszybciej
Haniu. Życzenia zdrowia dla męża.
Pozdrawiam i życzę zdrowia eMowi. Ogród da radę... jak mój całą jesień