Mamy już prawie marzec 2016, więc czas najwyższy odświeżyć wątek.
Z racji, że sezon ogrodniczy zbliża się wielkimi krokami wczoraj odwiedziłem targi ogrodnicze Grdenia. Dzięki nim głowa jest pełna inspiracji i marzeń...
Frekwencja na targach jak zawsze dopisała


Ciekawe kule wykonane z litego drewna dębowego, czyli to co uwielbiam



Oraz moje marzeń. Jednak z oczywistych względów finansowych zostanie długo w
kategorii marzeń.

Wiosna już coraz bliżej.
Widać już to wyraźnie...





W takim razie czas realizować nowe pomysły. Powstała dziś pergola wykonana z dwóch bali drewna akacjowego oraz liny jutowej w ilości 48 metrów. Bale przygotowałem już w zeszył sezonie, teraz pomysł doczekał dokończenia.
Docelowo ma być porośnięta clematisem, nad odmianą się jeszcze zastanawiam.

Matko z córką !!!
Skąd Ty się wziąłeś???
Witaj Irku, jestem pod ogromnym wrażeniem przedsiębiorczości, pracowitości i pasji, i nie mogę wyjść z szoku.
A Twoje rękodzieło powala z nóg.
Ślicznie u Ciebie.
Co prawda jestem z Łodzi ale chętnie odwiedzę Twoją szkółkę.
Muszę grać w lotto bo podoba mi się wszystko od roślin po pergole, poidełka , donice itd. Ja też takie chcę!!!
Życzę Ci powodzenia
Pozdrawiam
Będę zaglądać

Matko z córką !!!
Skąd Ty się wziąłeś???
Witaj Irku, jestem pod ogromnym wrażeniem przedsiębiorczości, pracowitości i pasji, i nie mogę wyjść z szoku.

Witam Cię serdecznie Ewo. Odpowiadając na Twoje pytanie skąd to ja się wziąłem, mówiąc krótko rodzice moi wzięli się do pracy dwadzieścia parę lat temu i jestem
Jak najbardziej zapraszam serdecznie do mojego wątku. Na nowy sezon zaplanowałem wiele. Jeśli pomysły będą realizowane to oczywiście i tutaj się pojawią


W ogrodzie natomiast z każdym rokiem przybywa roślin. Spora część nazw jest w głowie, ale warto mieć rośliny opisane aby nic nie umknęło. Dlatego postanowiłem wprowadzić tabliczki własnej produkcji.
Tabliczki wydrukowane na drukarce laserowej, zostały za laminowane folią o grubości 100 mikronów. Do tego zostaną dorobione ocynkowane nóżki. Takie rozwiązanie wydaje mi się estetyczne. Co do trwałości to zobaczymy w praktyce

Fajne te tabliczki, dobry pomysł
Będę śledziła

Naszedł czas również na realizację kolejnego pomysłu . Jakiś czas temu okazjonalnie nabyłem stare okiennice. Mam zamiar je odnowić, dorobić ramki i zamontować na ścianie garażu. Mają być imitacją okien.
Póki co przeszły pierwszy etap prac jakim było usunięcie starego lakieru. Prace wykonano za pomocą szlifierki oscylacyjnej.
Po pierwszym etapie prac wyglądają następująco:

21 marca, więc mamy oficjalną wiosnę .
Ostatni tydzień w ogrodzie został poświęcony głównie na cięcie, przycinanie, grabienie... czyli wielkie wiosenne sprzątanie.
Do ogrodu dotarły również nowe nabytki, w takiej zgrabnej paczce zmieszczono:
- głóg compacta jednoszyjkowy
- karagana syberyjska walker
- porzeczka biała blanca na pniu
- trawa rozplenica japońska moudry
- jarzębina czerwona
- porzeczka czarna titania
- borówka amerykańska pink lemonade
- jeżyna bezkolcowa black satin
- borówka amerykańska patriot
Oczywiście większość już posadzona .


Przygotowane zostało również miejsce na ognisko na nowy sezon. Czekam więc tylko na troszkę cieplejsze dni.




Natomiast z pozostałych pędów po przycięciu wierzby, został zapleciony wianek. Wystarczy kilka dodatków i będzie świetną ozdobą świąteczną.

W ostatnim czasie było kilka deszczowych dni, więc znalazł się czas na dokończenie tematu tabliczek ogrodowych.




Donica z żagwinem pięknie rozrosła się w jeden sezon.



Mała szkółka bukszpanowa.

Hej czytam i oglądam Twój wątek i jestem pod ogromnym wrażeniem. Twój plan i zacięcie do działania są naprawdę imponujące. Domyślam się ile ciężkiej pracy i czasu poświęciłeś aby wyglądało to tak jak wygląda na dzień dzisiejszy i ile jeszcze musisz włożyć. Ja również mam swój plan na takiej szkółki; mam wystarczającą działkę i chęci. Ale licencje na rozmnażanie roślin mnie przerażają, a kupno sadzonek do dalszej uprawy jest drogim interesem na początek, kiedy nie ma przychodów.

Cześć justyska24m4,
Plany szkółki jeśli masz to warto je próbować realizować. Nie trzeba od razu zaczynać od licencjonowanych odmian. Niestety poza ogromem pracy trzeba również włożyć sporo finansów, które w najlepszym wypadku zaczną zwracać się częściowo po ok 2-3 latach.
Ja osobiście wstrzymałem prace na budową szkółki z powodu braku wody... Zrobiłem już trzy odwierty pod studnię głębinową i do wody się nie dowierciłem. Więc póki co nie rozmnażam, ponieważ i tak potem w lato nie mam jak utrzymać roślin. Na chwilę obecną tunel foliowy przeznaczony do rozmnażania roślin i systemem zamgławiania został przerobiona na miejsce do uprawy pomidorów.
Może kiedyś znajdę wodę na mojej działce, póki co jest w tym temacie bardzo ciężko...