Nie wiedziałam, ze Aniads już podjęła decyzję. W każdym razie Twoja ściana, to doskonała inspiracja mogłaby byc. No a z realizacjami tak to już bywa...
Annabelle już kwitnie? Róże wróciły z patyczków i od razu w całej krasie.
Basiu, masz wszystko na swoich arach pod dostatkiem.
Gnojówka pod róże - muszę zapodać, dotychczas pryskałam i mi się opryskiwacz zapychał.
Anabelka i mnie zaskoczyła, choć nie narzekam, z tegorocznego patyczka udałą się sadzonka i ma kwiat
Tak czytam i czytam, zacznę i ja ukorzeniać sobie niektóre róże, zobaczymy z jakim skutkiem
Basiu, jaka proporcja tego wywaru z pokrzyw z wodą? i pod rośliny czy same rośliny można opryskać?