I ja cieszę się bardzo, tylko dwie całkowicie straciłam. Najlepiej pozbierały się okrywowe - mają bardzo dużo pączków, pnąca Parade też jest obiecująca, pozostałe też dojdą do siebie
Vivo, tyle się działo, że o Twoich nasionach gailardii całkiem zapomniałam. Ale nic straconego, posieję. Mam nadzieję, że nie straciły zdolności kiełkowania. Natomiast z rutewki mniejszej, niestety nici
Bożenko, ta przykra przygoda nauczyła mnie ostrożności w stosowaniu wszelkich oprysków chemią. A róże raz na tydzień, dwa podlewam gnojówką z pokrzyw. Póki ją oczywiście mam
Ale fajnie Rosarium Uetersen wyciagnłeła łapke do Flammentanz! chyba do tańca ją prosi, a taniec szalony!połączenie wyszło świetnie, podoba mi sie bardzo i koresponduje z ramą okna
biała sciana, pnące róze - Ania DS powinna zobaczyć, bo przecież zastanawia się co zrobic ze scianą garazu sasiadów
Po ostatnim cięciu bardzo długie pędy powyrastały. Akurat ten był najdłuższy i wsparcia mu brakło, gdy winobluszcz częściowo został wycięty. No i znalazł sobie kolejną podporę
Agatko, Ania DS coś już planuje. Czasami od planów do realizacji daleko