Aniu, Kasiu i Aniu an_tre - liliowce u mnie młodziutkie, większość jest u mnie pierwszy sezon i jak na razie ich kwitnienie jest ubogie. Najgorsze jest to, że jak zajadę na działkę, to kwiatów już nie ma, bo zdążyły przekwitnąć!
A moje The Fairy szaleją! Aż dziw bierze, że po tych moich opryskach tak się
zebrały!