Mój 4 arowy azyl...

barbara_kraj... 23:43, 03 lip 2015

Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912

GorAna napisał(a)

Basiu, ale piękne masz kwiatki....a ukorzenione róże, to już jak dla mnie, mistrzostwo świata....jam mam inną odmianę Gaury i tez juz kwitnie.
Pozdrawiam

Ukorzenianie róż to łatwizna. Ja z kolei podziwiam Twoje projektowanie ogrodu.
Na różową Gaurę poluję - do kompletu.

____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka

GorAna 23:44, 03 lip 2015

Dołączył: 30 sty 2013
Posty: 16427

Do góry

barbara_krajewska napisał(a)

Ukorzenianie róż to łatwizna. Ja z kolei podziwiam Twoje projektowanie ogrodu.
Na różową Gaurę poluję - do kompletu.

Kiedy je ukorzeniasz?

____________________
Ania Wizytówka **** W kamiennym kręgu od początku

barbara_kraj... 00:43, 04 lip 2015

Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912

Do góry

GorAna napisał(a)

Kiedy je ukorzeniasz?

Lepsze wyniki uzyskałam z wrześniowego ukorzeniania, ale sądzę, że można zacząć wcześniej, już po pierwszym kwitnieniu.

____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka

Mala_Mi 08:35, 04 lip 2015

Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494

Do góry

Witam po awarii komputerowej.
Moja gaura tej zimy nie przeżyła.. trzymałam w sklepie wypasione donice z różową i biaława.. i odstawiłam. Jak nie zimuje to się rozstajemy definitywnie. Szkoda, bo jest piękna i kwitnie cały sezon

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.

ewsyg 23:36, 04 lip 2015

Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11912

Do góry

Oj, wciąż podziwiam twoją umiejętność ukorzeniania róż z patyczków.

Pozdrawiam Basiu

____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****

paniprzyroda 08:18, 05 lip 2015

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826

Do góry

Moje białe gaury przeżyły i to jeszcze na dodatek przesadzanie wiosenne, rosną dalej, a też byłam przekonana, że roślina jednoroczna. No cóż, każdy wie, jaka była zima

Z różowej nus pozbierać nasionka, jakby co?

____________________
Dwa ogrody

barbara_kraj... 19:40, 06 lip 2015

Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912

Do góry

Mala_Mi napisał(a)

Witam po awarii komputerowej.
Moja gaura tej zimy nie przeżyła.. trzymałam w sklepie wypasione donice z różową i biaława.. i odstawiłam. Jak nie zimuje to się rozstajemy definitywnie. Szkoda, bo jest piękna i kwitnie cały sezon

Moja gaura dwie zimy przeżyła, ale co to za zimy były?!

Jej mrozoodporność słaba, a nadmiar wilgoci zimą wręcz groźny. Posadzoną na słabo przepuszczalnej glebie może zaatakować zgnilizna korzeni.

____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka

barbara_kraj... 19:41, 06 lip 2015

Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912

Do góry

ewsyg napisał(a)

Oj, wciąż podziwiam twoją umiejętność ukorzeniania róż z patyczków. Pozdrawiam Basiu

Popróbuj i Ty, na pewno się uda.

____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka

barbara_kraj... 19:44, 06 lip 2015

Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912

Do góry

paniprzyroda napisał(a)

Moje białe gaury przeżyły i to jeszcze na dodatek przesadzanie wiosenne, rosną dalej, a też byłam przekonana, że roślina jednoroczna. No cóż, każdy wie, jaka była zima Z różowej nus pozbierać nasionka, jakby co?

Ja nie odważyłabym się na przesadzanie ze względu na długi korzeń palowy. Ale fajnie, że Ci się udało.

Nasionka zbieraj, poeksperymentujemy.

____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka

barbara_kraj... 19:53, 06 lip 2015

Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912

Do góry

Niech się już wreszcie ochłodzi i spadnie deszcz!
Przez dwa dni od późnego popołudnia do zmroku działkę podlewałam. Rośliny mdleją, róże na gwałt przekwitają, trawa schnie...
Marzę o chłodniejszych dniach!

Zakwitł nachyłek okółkowy

____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka