Ewo, u Ciebie z natury ziemia bogata i wszystkie roślinki śmigają, że hej!
A ja dzisiaj znow od późnego popołudnia do wieczora na działce. Wciąż jest co robić. Podwiązałam ostróżki, pędy winorośli, oczyściłam dwie rabatki i wkurzyłam się na orliki, które w wielu miejscach mi się rozsiały. A ponieważ przekwitają nie chcę, aby nowa porcja nasion do ziemi się dostała. One jak chwasty się mnożą. Sporo wywaliłam i wywalę kolejne.
O zdjęciach nie zapomniałam...
Goździki piaskowe i pierwsza naparstnica
Liliowiec z bliska
i pewnie ostatnie zdjęcie irysów syberyjskich