Jolu, obiecałam pokazać babianę, z którą borykam się od dwóch lat. Bulwki kupiłam w 2010 i ledwo liście wyszły. W ub.r. to samo. Od jesieni stoi na parapecie i wygląda tak:
Może jak ją wysadzę do gruntu, to się pozbiera i... zakwitnie!
A tak wyglądają agapanty, które przez trzy m-ce stały w piwnicy. Wypuściły liście, były niemal białe. Po kilku dniach w mieszkaniu calkiem zzieleniały.
Twoje Agapanty już wyrosły,moje mają może 1 cm.,tez je przyniosłam z piwnicy...Babianę oglądałam dzisiaj w OBI w kapersach...ale trudno było mi się zdecydować...już brakuje miejsca.