Ogród- jak piszesz Ewo, młodziutki, ale już bardzo ładnie zagospodarowany. Jeśli mogę doradzić, to spróbuj uporządkować nasadzenia - w sensie większe grupy roślin jednakowych obok siebie. Staraj się nie sadzić większych krzewów i roślin na pniu razem obok siebie na rabacie - lepiej rośliny na pniu podsadzić niższymi gatunkami roślin w większych monokulturowych nasadzeniach. Tak patrzę na tę okrągłą rabatę z migdałkiem na środku i tam są: dwa różne iglaki na pniu, migdałek na pniu i krzewy, ja bym tam troszkę po swojemu "namaszkieciła", ale to zależy co Tobie się podoba Ewo. Te rady napisałam z dobrego serca, gdyby mi nie zależało, to bym napisała że jest super, ale po małej korekcie tak będzie na pewno. Serdecznie pozdrawiam

Ewo, Agnieszka dobrze radzi i na pewno z dobrego serca.
Zresztą każdy sadzi, patrzy, a potem przesadza

Przynajmniej na początku. Ja mam tak ciągle.
Uważam, że takie rady doświadczonych bardziej w ogrodowaniu to wielka pomoc.

Betko.
Beatko u mnie tez zarasta i jak nie pada to walcze z chwastami a z sił opadłam 2 tyg.temu nie robiłam kilka dni i chęci wruciły nie ma co jak za dużo to w końcu trzeba trochę odpocząc .Uwazam że praca w ogrodzie ma być przyjemnością a nie koniecznością .A ty masz sporo obowiązków jak Ty to ogarniasz to nie wiem ale nie przepracowuj się z ogrodem jak nie posadzisz dziś to zrobisz to jutro .Pozdr.

Betko.
Beatko u mnie tez zarasta i jak nie pada to walcze z chwastami a z sił opadłam 2 tyg.temu nie robiłam kilka dni i chęci wruciły nie ma co jak za dużo to w końcu trzeba trochę odpocząc .Uwazam że praca w ogrodzie ma być przyjemnością a nie koniecznością .A ty masz sporo obowiązków jak Ty to ogarniasz to nie wiem ale nie przepracowuj się z ogrodem jak nie posadzisz dziś to zrobisz to jutro .Pozdr.

Ahoj Ewuś ! Pozdrawiam serdecznie,pięknie Ci wszystko kwitnie,a Agnieszki rady -bezcenne -muszę się do nich dostosować .
Słoneczka zyczę

Ewuś, to nie krytyka, tylko dobra rada. Bardzo dobrze myślisz, by zrobić tę okrągłą rabatę zimozieloną, ale z odrobiną koloru, by nie była smutna. Jak M chce fontannę, to musisz poczekać z reorganizacją. I jeszcze jedno: ja też nie jestem nieomylna. Przeszłam w ogrodzie wiele błędów, uczyłam i uczę się metodą doświadczeń, ale też korzystam z wielu rad i inspiracji podanych na Forum oraz z literatury fachowej. Praca w ogrodzie sprawia największą frajdę, której Tobie tez życzę z całego serca (frajdy, nie nadmiaru pracy).