Chciałam się pochwalić swoimi kaktusami, które po przeprowadzce dostały w końcu swoją chłodną piwnicę, dzięki czemu latem po raz pierwszy nareszcie porządnie mi kwitły.

Witajcie kupilam kaktusiki 2 wielkanocne podpowiedzcie jak o nie zadbać :mają malutkie doniczki te marketowe czy je teraz przesadzić i co dalej ?

Jeśli korzenie nie wyłażą od spodu to kup im osłonki i trzymaj je w tych doniczkach co są Podlewaj umiarkowanie, nawet jak im przeschnie podłoże to nic się nie stanie

Bardzo przepraszam ze nie odpisałam nie zaznaczyłam wątku ups i zapomniałam o kaktusach .Wsyd mi
Kupiłam je w Carrefourze.



Tak wyglądają od ub roku mam nadzieję niebawem na pierwsze pączki ,przeniosłam je dzisiaj
w doborowe towarzystwo

I moje kaktusy

Czy ktoś ma ten kaktus i podpowie dlaczego nie chce zakwitnąć? Kwitł tylko po zakupie
Teraz wyrósł pięknie ale nie kwitnie ):

Zygokaktus potrzebuje okresów spoczynku w chłodzie i mniej podlewania, pewnie tego nie przeszedł i dlatego nie kwitnie.

Jest to roślina krótkiego dnia.
Zimą kwitnie, po przekwitnięciu następuje w I-II - pierwszy okres spoczynku.
Temp. ok. 15 st. bez podlewania półtora miesiąca.

Potem znowu podlewamy i nawozimy.

Drugi okres spoczynku na przełomie VIII-IX - półtora miesiąca wstrzymujemy podlewanie. Wtedy to zawiązują się pąki kwiatowe. Gdy je widać roślin nie wolno obracać, bo paki opadną.

Dziękuję hm coś z nim nie tak .

Z nim wszystko w porządku, zachowuje się tak, jak go prowadzisz.

Może kiedyś zakwitnie