Dichondra srebrzysta w naturze jest byliną, ale w naszym klimacie nie przetrwa zimy. Możesz spróbować przezimować ją w chłodniejszym miejscu, w domu, ale słyszałam, że nie jest to łatwe. Sadzonki łatwo pozyskuje się, gdy w miejscach zetknięcia się z ziemią, pojawiają się błyskawicznie korzonki w międzywęźlach. Znam osoby, które zbierają też maleńkie nasionka i kiełkują roślinę. Ja co roku kupuję gotową , a starą pozostawiam w skrzynce na zimę, ładnie się prezentuje nawet o tej porze roku, bo wysycha, ale nie zmienia koloru i kształtu listków, dosadzam jesienią np.wrzosy i mam zimową skrzynkę na parapecie okna
Kilka pędów możesz podciąć, przybędzie jej wtedy dużo nowych przyrostów, a jeśli rośnie w dużej skrzynce, albo donicy to naturalnie mocno się zagęszcza wypuszczając nowe pędy z międzywęźli, z miejsc zetkniącia się z ziemią.
Z wielką przyjemnością przyglądam się Twoim kompozycjom, a zdjęcia są świetne!