Cudowny oszroniony krajobraz Aniu u mnie już miesiąc temu zcięło wszystkie jednoroczne bo dwa dni po - 3 było. Nacieszyłaś się dłużej chociaż zawsze szkoda.
Żal, że to już po jesieni i jej urokach. Została się teraz jesienna szaruga do podziwiania. U mnie szronu nie widziałam ale w ogrodzie może też był? Sprawdzę po pierwzym. Tak czy siak dalie trzeba wykopać.
Jolu, ja tęż ostatnio nie bywam na forum, bo zajęłam się robieniem prezentów.
Już skończyłam i teraz mogę zająć się czymś innym
U mnie w tym roku króluje natura. Wszystkie bawełniane gwiazdki, serwetki i koronki wskoczyły na jutowe koła i stożki.
Mech też ma swoje pięć minut
Oto efekt mojej dłubaniny.