Aniu, dzisiaj dopiero miałam czas na ucztę w Twoim tulipanowie. (O swoich napisałam u siebie).
Tulipany kwitną długo, można dobrać odpowiednie odmiany (próbuje zgłębić tę wiedzę).
W tym roku bardzo podoba mi się przekwitanie tulipanów, także w wazonie. Są tak artystycznie niedbałe.
I mnie wciągnęły tulipany (pomyśleć, że miałam je oglądać u Sary Raven w tym roku, dobrze że stworzyłam choć mini zagony u siebie) - będę na pewno sadzić więcej i eksperymentować z nimi.
Jak się nazywa ten żółty muśnięty czerwienią? Jest chyba wczesny?
Tak paw powoli nabiera kształtów. Na razie robię mu rozłożone skrzydła, z powodu braku ogona
Potem chyba to skoryguję jakoś, bo pawie raczej skrzydłami się nie chwalą, tylko ogonem
Ewo, zgadzam się z Tobą, że trzeba tak dobierać tulipany by kwitły co najmniej 1,5 miesiąca. Mój pierwszy tulipan zakwitł w tym roku 28 marca.
...a dzisiaj rozwinął się ten.
W opisach sprzedawców nie ma niestety dokładnej informacji o terminie kwitnienia.
Potrzeba trochę czasu, by je poznać.
Tulipan o którego pytasz jest najwyższym w mojej kolekcji,. Ma ok 75 cm wysokości, a sam kielich 12.
Zakwitł 23 kwietnia
Niestety nie znam nazwy odmiany. Mam go już dość dawno, a kiedyś kupowałam oczami