Aniu
Twój ogród w białej pierzynce wygląda ślicznie ale każdy przejaw nadchodzącej wiosny cieszy i wzrusza
U mnie też jeszcze miejscami śnieg
Wczoraj pierwszy raz ciut podziałałam w ogrodzie
Zawsze jakiś przypływ optymizmu
Zdrówka i sił
Reniu, zaznaczam, że nie jestem chemikiem
Nawozy te różnią się formą występowania w nich azotu.
Saletra, to taka bomba, którą można zastosować bardzo wcześnie. Potrzebuje wilgoci i działa bardzo szybko.
Ma azot w formie amonowej działa trochę zakwaszająco i ułatwia pobieranie fosforu i krzemu.
Saletrzak ma azot w formie azotanowej (saletrzanowej)
Działa zasadowo, wymaga ciepła. Ułatwia pobieranie magnezu, potasu, wapnia i sodu. Powinien być choć trochę wymieszany z glebą.