Jolu, mam je od ubiegłego roku i będą u mnie kwitły pierwszy raz ☺️
Co do robótek to jestem tradycjonalistą, kordonem 10 i cienkie szydełko.
Teraz na tapecie aniołek
Jak miło Basiu, że zaglądasz
Te aksamitki siałam chyba z 15 lat temu. Teraz same się sieją, zostawiam je na zimę dla ptaków.
Wróble bardzo lubią ich nasiona.
Aniu - zdolną i pracowitą dziewczyną jesteś piękne robótki pokazujesz. Nawet jesienny klimat swojego ogrodu uchwyciłaś chyba w najlepszym momencie, bo taka złota jesień trwa bardzo krótko.
Pozdrawiam serdecznie
Aniu, mam pytanie o miłorzęba...sadziłaś jako kolumnowy, czy tak go teraz formujesz...jest piękny, jak zresztą wszystko inne...Kolorów moc i można podziwiać bez końca...
Tło zielone (tuje) mam prawie identyczne...Robótki cudne, masz zdolne łapki...