Agnieszko, miło mi, że wpadłaś
Twój ogród będzie piękniejszy, gdyż inspiracji tutaj nie brakuje a ja swój robiłam na wyczucie jeszcze bez tak wspaniałych wzorców
Witaj Krzysiu
Przycinam swoje tuje dwa razy w roku: w marcu, lub na początku kwietnia i w sierpniu, tak, żeby nie przeszkadzać ptaszkom, które w żywopłocie mają gniazdka.
Pozdrawiam
Aniu, ja też swój ogród robiłam bez wzorców ogrodowiskowych i...chyba nadal tak robię, choć zasady ogólne stosuję, ale raczej nie kopiuję rabat, wolę tworzyć własne, indywidualne, dopasowane do klimatu, gleby, zróżnicowania terenu. Sprawia mi to frajdę i satysfakcję. Pozdrawiam