Aniu no to dam wieczorkiem troche wiecej zdjec Bo zapewne i kolejne roze sie w ten upał rozbiją bo jeszcze i pnące i okrywowe u mnie dopiero zaczynają. A ze zdrowiem juz duzo lepiej ale jeszcze nie do konca, byle juz moge cos robic No i słysze ufff
Danusiu, cudne róże pokazujesz . Takich zdjęć nigdy za dużo. A czy masz naparstnice ? jesli tak to moge prosic o fotki, to moja ostatnia milość - na razie wirtualna
pozdrawiam
Agnieszko no niestety nie mam juz gdzies pisalam, ze nawet nie wiem dlaczego a tez bardzo mi sie podobaja, sfociłam przed chwila ogrod bo z obawa wielka patrze na te straszne niebo i odglosy burzy a mojego M jeszcze nie ma z pracy oj czy to juz nie moze byc pare dni spokoju?Zapewne widzisz to samo niebo bo mieszkamy od siebie z 5km.