Martus jak bardzo sie ciesze, ze znow jestes Bardzo Cie tutaj brakowalo Tych Rubensow zamowilas az 12???) No niezle, ciekawe czy cos jeszcze zostalo, musze nadrobic teraz zaleglosci i zawodowe i te domowe
Dziekuje Ci Aniu, odpisuje dopiero teraz ale caly tydzien mnie nie bylo, oj jak bardzo milo spedzilam ten czas az zal bylo wracac, no ale coz obowiazki wzywaja ale i tak sie ciesze, ze udalo mi sie w koncu gdzies ruszyc z domu.Pozdrawiam bardzo serdecznie. Ciezko mam teraz zebrac sie do kupy
Oj Martus te chwile spedzone razem sa bezcenne a ona teraz jest taki słodziak, tak ładnie mówi, juz tesknie No ale coz trzeba bylo wrocic do rzeczywistosci.