Danusia witaj w domu!
Wnusia Twoja śliczna i w dodatku ubrana w najpiękniejsze kolory ogrodu!
Zapewne w chwili obecnej bawisz sie na imprezie-oby szaleństwo trwało do rana
Pozdrawiam serdecznie

Danusiu, wnusia cudna
Ale Ty masz baty! miałyśmy sie spotkac, podjechałabym, bo mam blisko może latem w końcu się uda

Danusiu, u mnie wnusia bałwanka by ulepiła, bo śnieg jest do tej pory. A ja już tak się cieszę że do wiosny coraz bliżej, już zaczęłam wiosenne zakupy.

Wnusia śliczna.Taki mały skrzat to tylko sił dodaje.
Pozdrawiam Danusiu.

Ale fajna Wnusia .... Fajnie jest poczytać ,że odpoczełaś ... To ważne w tym codziennym natłoku....


A Kaśka kce Cię różami zarazić ??... Może ten wirus i mnie złapie ??

Danusia pozdrawiam radośnie i dużo słoneczka na jutro życzę

no wnusia śliczniutka, szkoda, że bałwana nie ulepiłyście, ale za to inne atrakcje były i czasu wspólnie spędzonego nikt nie zabierze fajnie, że jeszcze przy tym odpoczęłaś
pozdrawiam serdecznie

Danusiu, twój różowy kwiatuszek zimową porą przecudny

Pytałaś u mnie wodniczku o pustynnika, dzieliłam kłącze 2 lata temu, ładnie się przyjmują i rozrastają, u mnie nawet na glinie sobie radzą bezproblemowo, nawożę kiedy nie zapomnę, co roku kwitną niezawodnie, tylko musisz kupić p.olbrzymiego Kłącza mają bardzo delikatne, łatwo uszkodzić

Opowiem ci przygodę z pustynnikami, jaką miała moja koleżanka, leciała z Holandii i kupiła dla mamy miedzy innym pustynniki, kontrola ją zatrzymała, bo na prześwietleniu walizki ,służba celna wykryła coś dziwnego, myśleli, że przemyca tarantule

Danusiu pozdrowienia zostawiam Śliczny Skrzacik Dobrze że miałaś okazję chociaż trochę oderwać się od rzeczywistości i robić przez jakiś czas co innego niż codziennie. Cieszę się że odpoczęłaś bo Ci się to należało