Marysiu piękny warzywnik

No i muszę pochwalić się zakupem dokonanym pod wpływem ogrodowiska.
To oczywiście nóż do przycinania darni



I pierwsze próby docięcia kancików

Marysiu ,ale masz cudny warzywniak.Fajnie,że się przyznałaś do oszustwa ,bo już byłam zazdrosna ,że moja dopiero wyszła z ziemi pozdrawiam

Marysiu jeszcze tak idealnych,prościutkich grządek w warzywniaku nie widziałam,Ty to masz zacięcie
Podziwiam też Twoją szklarnię-ja nigdy nie mialam swoich pomidorow,owszem sadzilam ale zawsze jakaś zaraza zjadla-zaskakujesz mnie totalnie-jak Ty z tym wszystkim dajesz sobie radę-podziwiam Cię !

Rany jula, ale piękna dzisiejsza odsłona Perfekcjonistka z Ciebie, podoba mi się
Pozdrawiam