AgataP
10:09, 04 mar 2016

Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7774
Nie wiem czy tak szybko po porodzie będziesz w ogrodzie. U mnie minął rok zanim cokolwiek większego robiłam. Jednak taki maluszek jest bardzo absorbujący. No chyba że masz babcię która go przypilnuje na trochę.
Ja zaczęłam działać jak Zośka miała ponad rok i chodziła sama. Ale i tak babcię prosiłam o przyjazd. Dopiero w tym roku jak poszła do przedszkola to będzie mój czas bez konieczności gotowania obiadu i latania wciąż między ogrodem a domem. Dzieciaki obiad w przedszkolu/szkole a my z mężem sobie możemy zrobić coś na biegu.
Ja bym robiła sobie plan ogrodu, obserwowała jak słonko operuje na Twojej działce, robiła przymiarki do rabat, nanosiła wymiary, myślała o ścieżkach,
Z dzieckiem spokojnie zrobisz pomiary, zdjecia, plany. A może nawet posadzić sobie większe drzewa. Może coś zaczniesz rozmnażać ? Jak skończycie domek i się wprowadzicie będziesz miała od razu dużo roślinek do wsadzenia, zobaczysz jak to cieszy. Powodzenia, będę zaglądać często

____________________
Z Pszenicznej...
Z Pszenicznej...