Widzisz, a nie chciałam się skompromitować wyglądało mi to na budleję, ale taka niska? No to sobie pomyślałam, że na pewno coś innego
Dziękuję Aniu Twoje marzenie o pieknym ogrodzie przy Twoim zapale do pracy spełni się bardzo szybko. Pozdrawiam ach! jakie to zestawienie! tu przetacznik.
Asiu cudna budleja a my też będziemy miały budleję czy coś innego od J.
To mnie właśnie zmyliło, że za duży kwiat na taki mały krzew... Piękna jest muszę sobie odkupić chyba... Poprzednia mi zmarzła, odbiła później, alem ją rozdeptała nieopatrznie i już na amen...
U mnie budleje miały cały czas zielone liście Przed mrozami... Ale teraz to już chyba polegną