U mnie - 12 teraz.

Mirka napisał(a)

U mnie - 12 teraz.

To ciepełko masz U mnie rano -20 ale w ubiegłym roku zanotowałam większe mrozy.

Takie ptaszki urzędowały dzisiaj na modrzewiu w pracy. Było ich całe stadko i tak zajadały nasionka aż miło było patrzeć. Część ptaszków dziubało nasionka na parapecie i udało się zdjęcie zrobić.
Stołowało się też stadko dzwońców. Widać że ptactwo bardzo wygłodniałe i ciężko im w takie mroźne dni.
To chyba czeczotka.

Tu kiepsko widać bo ukryte wśród gałązek i szyszek.

Ale masz szczęście To rzadki gość w naszych stronach. Piękna jest

jolanka napisał(a)

Ale masz szczęście To rzadki gość w naszych stronach. Piękna jest

Stadko liczyło kilkadziesiąt sztuk i urzędowały na modrzewiu cały dzień aż trudno było skupić się na pracy. Kilka z nich uderzyło nawet w szybę i bałysmy się że sobie krzywdę zrobią.
Masz rację Jolu, piękne są

Ale super goście! Zazdroszczę! Pewnie siedziałabym w tej szybie

BKosimkArt napisał(a)

Ale super goście! Zazdroszczę! Pewnie siedziałabym w tej szybie

Gapiłyśmy się prawie cały dzień w okno, a jak wyszłam z budynku i przechodziłam obok modrzewia to taki świergot był aż poczułam wiosnę.
Pozdrawiam Basiu

Witaj Joasiu Zazdroszczę Ci Takich milusich gości... U mnie tylko wróble... Patrzę na te ptaszęta i stwierdzam że to mały cud natury.... Pozdrawiam Cię

AgataM napisał(a)

Witaj Joasiu Zazdroszczę Ci Takich milusich gości... U mnie tylko wróble... Patrzę na te ptaszęta i stwierdzam że to mały cud natury.... Pozdrawiam Cię

Tak samo pomyślałam jak na nie patrzyłam. Cud natury i jakie zwinne maleństwa. Chodziły do góry nogami po najcieńszych gałązkach. Szkoda że tak rzadko nas te ptaszęta odwiedzają.
Pozdrawiam Agato

Ale cudownych, skrzydlatych gości mieliście.