Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Joanny i Andrzeja od podstaw

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród Joanny i Andrzeja od podstaw

JoannA 09:16, 31 maj 2020


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12505
anbu napisał(a)


Ślicznie tu

Dziękuję Aniu
8
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
JoannA 18:21, 31 maj 2020


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12505
Nasza kochana wiewióreczka nagromadziła zapasów na zimę że ho ho
Cały czas kręci się po ogrodzie i odgrzebuje swoje skarby. Takie prezenty wykopuję codziennie spod róż i borówek. Żołędzie też się znajdują. Część wybrałam wiosną jak rozgarniałam róże, ale ile jeszcze ich wyrośnie trudno przewidzieć.
Sąsiad ma 6 ogromnych orzechów włoskich więc i ruda całą jesień pracowała.
Może uda mi się zdjęcie wiewióreczki zrobić bo ona się nas wogóle nie boi i biega czasami parę kroków od nas

____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
JoannA 18:48, 31 maj 2020


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12505
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
Nowa12 18:52, 31 maj 2020


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11110
JoannA napisał(a)
Nasza kochana wiewióreczka nagromadziła zapasów na zimę że ho ho
Cały czas kręci się po ogrodzie i odgrzebuje swoje skarby. Takie prezenty wykopuję codziennie spod róż i borówek. Żołędzie też się znajdują. Część wybrałam wiosną jak rozgarniałam róże, ale ile jeszcze ich wyrośnie trudno przewidzieć.
Sąsiad ma 6 ogromnych orzechów włoskich więc i ruda całą jesień pracowała.
Może uda mi się zdjęcie wiewióreczki zrobić bo ona się nas wogóle nie boi i biega czasami parę kroków od nas



Też ostatnio wykopałam takiego orzeszka . Przez cały sezon znajduję mnóstwo włoskich orzechów albo w całości albo rozłupanych. A orzecha nie mam. Ale ja winą za to obarczam sroki bo wiewiórki u nas po ogrodzie nie biegają.
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
JoannA 18:59, 31 maj 2020


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12505
My znamy winowajcę.
Mała ruda, z puszystym ogonkiem
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
Nowa12 20:25, 31 maj 2020


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11110
JoannA napisał(a)
My znamy winowajcę.
Mała ruda, z puszystym ogonkiem


Chyba że to sprawka wiewiórek z pobliskiego parku ale musiałyby w nocy biegać bo żadnej w dzień nie wypatrzyłam .
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
JoannA 20:41, 31 maj 2020


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12505
Nowa12 napisał(a)


Chyba że to sprawka wiewiórek z pobliskiego parku ale musiałyby w nocy biegać bo żadnej w dzień nie wypatrzyłam .

Może nie zwróciłaś uwagi
Ale sójki i sroki też roznoszą orzechy bo widziałam jak jesienią nosiły w dziobach. Tylko one zjadają od razu, a wiewiórki robią sobie zapasy.
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
Gosiek33 20:57, 31 maj 2020


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14119
Wstawiłam u siebie mojego Milky Way. Rośnie u mnie od 10 cm sadzonki. Dopiero drugi rok nieśmiało pokazuje przylistki ale to maleństwo w porównaniu z Twoim okazem
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
JoannA 20:58, 31 maj 2020


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12505
Gosiek33 napisał(a)
Wstawiłam u siebie mojego Milky Way. Rośnie u mnie od 10 cm sadzonki. Dopiero drugi rok nieśmiało pokazuje przylistki ale to maleństwo w porównaniu z Twoim okazem

Już idę Gosiu
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
JoannA 15:45, 07 cze 2020


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12505
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies