Bardzo, bardzo dziękujemy
To szaleństwo Iwonko to od paru miesięcy trwa, a kieszeń bardzo sie uszczupliła bo babcia zwariowała totalnie. Nie mówiąc już o rodzicach
Troszkę odetchnęliśmy Iwonko bo kosztowało nas to sporo stresów...nie ukrywam.
Teraz oby zdrowie maleńkiemu dopisywało, a młodym Rodzicom cierpliwość.
Dziękuję Sylwia
Maleństwo jest cudowne i długo wyczekiwane i radość z narodzin wielka.
Cieszę się że nasionka dotarły. Reszta wiosną jak śniegi zejdą. A napadało sporo, oj napadało.